intro

wstęp

księga gości

tourette

wyprawy

Grenlandia

Grenlandia 2

Gernlandia 3

kalendarium

Beskidy

Mt. Blanc

Syberia

Elbrus

galeria

galeria 2

galeria 3

Familiada

Familjada 2

Sky Dive

sportowcy

Anna Dymna

Bungee

Satyry

Świadectwa

z Gościa

Londyn

Londyn 2

Londyn 3

Londyn Filmy

Quady

Wczasy

Wczasy 2

Wczasy 3

Lila

Ślub

Wesele

KENIA

Bieg Tureta

FILMY

Ateny 42,195

100kmTeam

AtenyFilm






Przygotowanie do wyprawy Skandynawskiej (2002r)
Okolice Stożka - .Beskid Śląski


Gliwicki Klub Filmowy - "WROTA" uczestniczy w przygotowaniach Mirka do wyprawy Skandynawskiej, nasza pomoc polega na filmowaniu zmagań Mirka z przyrodą i chorobą, w różnych warunkach.

Pana Miroslawa w jego dzialaniach wspiera - Centrum Inicjatyw Spolecznych z Gliwic
.


Stadion Panatinaikos

Historyczny Olympic Stadion


Super maraton 24 godzinny.Stadion ''SKRY'' Warszawa 1996r




Bieg z Maratonu do Aten (1996r, 2000r) Informacje

 

Laureat nagrody Prezydenta Gliwic w 1993r,2004r 
Stypendysta Towarzystwa Przyjaciół Gliwic w 1992r 

 ( ANIMATOR EKONOMI SPOŁECZNEJ )  - certyfikat


Udział  w  programach : " Telekurier " - 2001r.

 " Expres Reporterów " - 2003r.

"  ZIELONE DRZWI  " - 2003r

"  Poznajmy  się  " - 2007r
 

" ROZMOWY  W  TOKU  " 2004r

" Tele expres " - 1991r 

" TV - SILESIA " - 2009 r 

" Rozmowy w Toku "  - 2009 r


 

             

 


program pt.- Co im jest?


                                                                                                                                                  







                                                                                                                                                  

                                             Błogosławiony  Ten,  który  przychodzi w imię Pańskie.             

 Tak na  krótką  chwilę, wyprzedziłaś  mnie

 By jak bańka mydlana, rozpłynąć się w wieczności

Gdy mówiłem do ciebie , drogi nadszedł kres !

To   na miejsca  spotkań  powołuje Pan !

Nie  ma domu  bez  ciebie -  wszak  ty  dom  już  masz

Zachowałaś  swą  twarz, spowitą  cierpieniem

Tak  na  krótką chwilę  wyprzedziłaś  mnie

Kojąc z bólu  mą  twarz , spowitą  cierpieniem

             Zasiewa się w niemocy , a bywa wzbudzone w mocy !!!    A  Słowo  Pańskie ....              

 

   

 Z  matczynej  piersi  zew  tesknoty  wołał.   Przełkanao  bezradność .        Szlochała przez  zęby - zaciśniętych  zdaezeń.  Nikt o  nią  nie  wołał                 .Wszyscy  zbłądziliśmy , każdy  pasł  wszak  siebie !!!

 


Gdym stanął przy tobie, w te ostatnią noc

Bądz spokojna  mamo , wszak mówiłem  tobie

Namiot  twój  targany , a ty chciałaś  wyjść

Szeptem moich ust, odchodziłem z  tobą 

 

 

       urodzona 28.04.1947r                                 

Otrzymawszy  Ducha ,który  jest z  Boga

Osiągnąwszy pełnię  doskonałości

Odpoczęła od  dzieł  swoich  !!!

" Równi  wobec  czasu  i  Boga "

Stanisław  Sojka

 

 

 

 

         Powyższe  wiersze dedykuję

pośmiertnie, mojej mamie Irenie Żochowskiej

 

 

 

 


 Dobranoc, dobranoc maleńkiej przygodzie

Co grzechem targaną - nazywają  życiem

Dobranoc ,dobranoc odpowiedz

Gdy  rozumiesz mnie - wszystkie słowa Pana

Dobranoc , dobranoc odpowiedz

Wiem że słyszysz mnie - przed obliczem Pana

 

 

 


Gdy  rodziłas  mnie  w boleściach

By  cieszyć się  mną

Gdy nosiłaś w sobie, sercem otulając

By z siebie wydobyć, cud - życiem nazwany

Pozostałem sam,  - teraz wiem żem nagi

Postaraj sie mamo nie zapomnieć nas

Troje zbuntowanych

   zmarła 11.07.2007.                               

 

                                                                                                                                                       

Tobie , dzień dobry - Weroniko

Nie widziałem Twych pierwszych kroków.
Nie słyszałem wołania, gdy mówiłaś
-tata- do obcego jak ja.
Na rękach nie nosiłem kiedy upadałaś.
Byłem gdzieś daleko - tłumacząc żem chory
Jakim ojcem byłem? choć w mym wnętrzu
chorym. Ciebie pamiętałem, miałem przed
oczyma, lecz teraz w mym sercu niepewności
nie ma. Kiedy Cię zabrano, odsunięto od tej
która matką twoja w główce Twej
maleńkiej. Nieco z obowiązku lecz wyciągam ręce.
Zabiorę Cię do domu, uczuciem obdarzę,
późno się położę i rano powstanę, aby Ci
zapewnić bezpieczenstwo w zyciu, spokój i jedzenie - Stabilne uczucie.

                                                                                                                                                       


Geny sportowe odziedziczylem chyba po moim dziadku. - Józef Kucharczyk (1919r-1982r)
był wieloletnim zapaśnikiem, a potem okręgowym sędzią i dziaŁaczem w ŁTS( Gliwice) Łabędy

                                                                                                                                               


MÓJ ŚWIATOPOGLĄD, OPARTY O BOGATE DOŚWIADCZENIA W TEJ MIERZE

Poniżej słowa , które wyrzekł do mnie Bóg, ( 1996 r)

         RZEKŁ BÓG : - JESTEM, SKĄD SIĘ WZIĄŁEM, KTÓRZ MI DAŁ TCHNIENIA POCZĄTEK  ?

                 OTO JA PRZEZ EWANGELIE WZBUDZIŁEM TYCH, KTÓRZY CHCIELI ZAISTNIEĆ .

JESTEM - nie miałem początku , nie myślę o końcu mej egzystencji ,

SKĄD  SIĘ  WZIĄŁEM - sam jedynie  znam  swą  tożsamość

KTÓRZ  MI  DAŁ - sam  przez  się  samoegzystuję

TCHNIENIA  POCZĄTEK - sam  siebie nie  wymyśliłem ( transcendencja bóstwa)


 OTO JA - bliżej nikomu nie znany,samoistne , samoegzystencjonalne bóstwo

PRZEZ  EWANGELIE - treści zawartej w Słowie , w konkretnej przestrzeni i czasie

WZBUIDZIŁEM TYCH - istoty od zawsze współegzystujące we  mnie ( duchy ludzkie )

KTÓRZY - już byli  osobowościami , każdy z osobna

CHCIELI  ZAISTNIEĆ - mając świadomość swej samowspółegzystencji z bóstwem , chcięli otrzymać inną współświadomość , wyodrębniajac się , poprzez akt  stworzenia czasu ( ziemi )

 


Nikt z ludzi, nie wie ,kim jest czlowiek, procz ducha ktory w nim jest
tak samo, nikt nie poznal kim jest Bóg, prócz Niego samego

Bóstwo nie jest podobne do wytworu ludzkiego umyslu

Nikt z nas dla siebie nie żyje, i nikt z nas dla siebie nie umiera

Przeto czy nie powinniśmy się poddac Ojcu duchów, aby życ?

>>>>> Inne opisy mych doświadczeń znajdziesz w linku świadectwa <<<<<

 

'WZYWAM CIĘ GRENLANDIO !!! GRENLANDIO WZYWAM CIĘ !!!'

Ty, który przeszyłeś mnie strzałą z diabelskiego kołczanu .
Co nerki doświadczyłeś, poddając cierpieniu .
By filtrowac płuca, tobą oddychając .
Doświadcz mnie raz jeszcze ! .
Który znasz odpowiedż ,nim człek coś zapyta .
Niepodległy, komuś ,co w los uwikłany .
Weż mnie tam, tu nie ma dla mnie miejsca .
Wez mnie tam , na skrzydłach wiatru weż .

 

W ogrodzie świata zdarzeń,zasadzono drzewo
Z woli Ogrodnika, lecz z posiewu tego
Który bezustannie latorośl przeklinał
Obyś uschło w korzeń ! I to byłby finał !
Krótka to historia ,o tak zacnym krzewie
Które tez się stało, przekleństwa zarzewiem
Miast owoc wydawac, piękny, kolorowy
Spuściło koronę, pod naporem mowy
Juz 40 lat rozrasta sie w boki
Choc w korzeniach płyną nieco inne soki
I sam nie wiem, co w tym drzewie drzemie
Wszak to nic innego, jak skażone plemie


W walce o swe serce, nie narzekam więcej
W boju o swą dusze , chcę walczyc gdyż muszę
Ruszam na podboje, ciągnąc sanie swoje
Gdyż los dał mi szanse, układa pasjanse
Chyba nie na żarty, odkrywając karty
W samotności swojej, ukoję łzy moje
Odsłaniając twarz , przed Tym. Czy Go znasz ?






Gdy Carlos Santana, przez głośniki z rana
Ukaja mą dusze.Nie powiem, się wzrusze
Lecz gdy song sie kończy, tak po trzech minutach
Znowu o przekrętach, aferach , znów z buta !
Wszystko burzy nastrój który zbudowałem
Płakac już się nie da, żygac próbowałem .
Lecz jak tu coś zwrócic, kiedy treści puste
Tak o piątej rano, znów stoję przed lustrem
By odszukac w sobie, resztki człowieczeństwa
By wyrwac się znowu, ze świata przekleństwa


Wiersze które czasem, tak z natchnienia pisze
To tak jak by życia, móc prześwietlic klisze
Troche spraw poważnych, nieco żartu w sobie
Chciało by sie wyrzec . Ot poprostu, człowiek !
Bo życie człowieka, jest jak litr dobrego mleka
Ledwo sie zgotuje, juz go ulatuje
Jest jak z gwizdka para, co świadomośc wyzwala
Nim się ukształtuje, już człeka brakuje !



Życie człowieka (moje),jest jak kostka rubika. Tylko TEN co je wymyślił zna precyzyjny sposób aby je wypełnić!!!
                                                                                                                                                        

POSZUKIWANIE, DOŚWIADCZANIE, I WDRAŻANIE W CODZIENNE CZYNY I POSTAWY KIM JESTEM ? JAKI JEST TEN ŚWIAT W KTORYM ŻYJEMY ? CIĄGLE POSZUKUJEMY ODPOWIEDZI NA TE PYTANIA. - LOGIKA I ZDROWY ROZSĄDEK, POKAZUJĄ JEDNAK , BY NIE SZUKAC PRAWDY W ŚWIECIE ZŁOŻONYCH ZDARZEŃ, LECZ W SOBIE SAMYM. ABSOLUTNA  TAK TO WIĘC PRAWDA  NIE POZOSTAJE BEZOSOBOWA. BÓG JEST OSOBĄ !!! NIE SZUKAC ROZUMEM, LECZ INTUICJĄ. NIE TYLE STARAC SIE ZROZUMIEC, CO DOŚWIADCZAC I PRZEŻYWAC. POSZUKUJĄC CZEGOŚ, CO CHCEMY NAZWAC PRAWDĄ.NAJLEPIEJ BY ISTNIAŁA PRAWDA ABSOLUTNA, A NIE TYLKO TA KTORĄ ZWYKLIŚMY OKREŚLAC FAKTAMI ZAPYTAŁ PIŁAT - CO TO JEST PRAWDA ? JEZUS RZEKŁ - JA JESTEM PRAWDĄ - itd...BIBLIA MÓWI - : OTRZYMACIE DUCHA PRAWDY, KTÓREGO ŚWIAT PRZYJĄC NIE MOŻE, BO GO NIE WIDZI I NIE ZNA. TEN DUCH WPROWADZI WAS WE WSZELKĄ PRAWDĘ. DUCHPRAWDY, ZWANY DALEJ BOGIEM I STWÓRCĄ, ON TO JEST PRAWDĄ  

   
                                                                                                                                                                     

  BÓG  W  GENACH   ???   DNA , ŚWIADKIEM   BOGA  ???   PO  CO  WYMYŚLONO   BOGA  ???

 

 Jedni  znajdują  je  w mózgu,  inni  w genach,  jeszcze  ini  w  zjawiskach  fizycznych.Gdziekolwiek  kryje  się  Bóg  nie  ulega  wątpliwości  że wiara  w Niego  jest  człowiekowi  bardzo  potrzebna. W kuchni, między  garami, pośród  chorych  i  cierpiących. W  wirtualnych  labiryntach  internetu.... Ludzie szukają Boga wszędzie.Wydawało  sie  że  rozkwit  myśli  naukowej  spowoduje  załamanie  sie  wiary  i  zanik  wyższej duchowosci. Bóg  nie  byłby  już  jedynym  wytłumaczeniem, niektórych  zjawisk, występujących  w  naturze, ponieważ  nauka  zdołała je  wyjaśnic. Jednak  2000 lat  pózniej, 98 procent  ludzi  na świecie,  deklaruje  wiare w  siłe  wyższą,a  50  procent  nazywa  tę  siłe  Bogiem. 


   W  tej  sytuacji  nauka  nie  ma  innego  wyjścia jak  poddac się  i  rozpocząc  poszukiwania. Badacze  szukaja  Boga, między  cząstkami  materii. Niektórzy  naukowcy  analizują, komórkową  struktóre  mózgu.- gatunku,  Homo sapiens. Inni  badaja  efektowne, podwójne  spirale DNA. W  którym  punkcie  biochemi  znajduje sie  świątynia Najwyższego ?  Dlaczego  w  Niego  wierzymy  ?


  Andrew  Newberg,  badacz z  Uniwersytetu  Pensylwali, który  zatytuował  swoja  najnowszą  książkę  " Dlaczego  wierzymy  w  to, w  co  wirzymy " Twierdzi  że  nasz  mózg,  jest  w  zasadzie  wierzącą  maszyną  , ponieważ  nie  ma  innego  wyboru.


Z kolei Dean Hammer , genetyk z National Instytiutes of Healt, w  swej książce the God Gene, pisze  iz  nasza duchowośc  jest  częścią  naszego  elementarnego  dziedzictwa. To  właśnie  instynkt...Mamy  genetycznie zakodowana  predyspozycje  do  wiary w  Boga., oraz  przeżyc duchowych. Hammer  opiera  swoje twierdzenie  nie  tylko na bazie  własnych  doświadczeń. Wielu  ludzi  twierdzi  iż  doznało  potęznych przeżyc  duchowych, z taką  czy inną  siłą, w  takiej  lub innej  formie. Warto  dodac  że w  tym  samym  czasie, kiedy  obserwuje  sie  potężny  rozkwit  wiary, nastąpił  znaczny odwrót  od  praktyk  religijnych.Ten  fakt uzmysławia  nam, po  raz  kolejny  iż  religijnośc  i duchowośc , to  nie  jedno  i to  samo.Chociaż  często  są  ze  sobą  utożsamiane.


 Ze  wszystkich  przesłanek, najwięcej w  tej  dziedzinie  na  temat, prawdopodobnego  miejsca  "pobytu  Boga " ma  neurologia.Od kilki  lat  słyszy  się  o  jej  nowym  dziale, którego  nazwa mówi  sama  za  siebie  -- neuroteologia. Oczywiście, rzeczywistosc zmienia się, kto  na nią  patrzy.Wyniki doświadczeń, dla jednej, stanowią  dowód istnienia Boga,podczas  gdy  ini, powołując  się  na  nie, twierdzą , iż  Najwyższy  Byt, to  tylko  jeszcze  jeden produkt  naszej wyobrazni. Najostrozniejsi z  nich mówią -  " Jesteśmy  biologicznie  zdeterminowani  do  działasń i starań,  o  znalezienie  w  naszym życiu  jakiegos  sensu. Jednak  to  czy Bóg jest  wytworem  wyłącznie naszego  mózgu,czy  też nie. Nie  zostało jeszcze naukowo stwierdzone. Udowodnienie naukowe, bądz zaprzrczenie  na  istnienie  Boga, jest  praktycznie  niemożliwe.Codla kogo jest dowodem, bądz jego zaprzeczeniem.


  Newberg ma  doświadczenie  w  badaniu  czynnika  ludzkiegoi  w ludziach. Zarejestrował  już obrzy mózgu  wielu  mnichów,wielu  wyznań, oraz  inych  ochotników  w  stanie  głębokiej  medeytacji  oraz  modlitwy. W ten  sposób  zaobserwował, że  w kulminacyjnym  momencie, zachodzą równoczesnie, różne  zjawiska  na  poziomie  neuronalnym. Zwiększa  się  aktywnośc płatów  czołowych, odpowiedzialnych  za skupienie  uwagi. W  tym  samym  czasie  badany  osiąga  największą  koncentrację. Obserwuje się również  zwiększoną  aktywnośc  układu  limbicznego, czyli  struktóry  związanej z  emocjami  i  pamięcią.


   Jednak  najbardziej  zaskakujacym  odkryciem  był  fakt, iż w ym  samym  czasie  zmniejsza  się  aktywnośc  płatów  ciemieniowych, czyli  obszarów  znajdójących  się  po  obu  stronach  półkól  , mniej  wiecej na  czubku  głowy. Można powiedziec  że  tutaj  mieści  się  jazń.To  tu  jest  zkorzenienie  się poczucia  indywidualności. Zmniejszenie  aktywności  tego  obszaru  podczas, medytacji  lub głębokiej  medytacji, daje  efekt  zatarcia  granic, pomiędzy  świadomym "JA" a  otoczeniem  i  prowadzi  do  zjednoczenia  ze  wzechświatem, całkowitej  niemalże do  niego  przynależności..Dokładnie  tak  jak  to  opisują ci,  którzy  osiągnęli  stan  głębokiej  trnscendencji  duchoiwej


Jednym  z  pionierów poszukiwania  Boga, pośród  neuronów, jest  Michael  Persinger, neurobiolog. Napisał  książke  pod  tytułem " Neuropsychologiczne  podstawy  wiary  w Boga " Persin ger  poszukiwał odpowiedzi  na  pytanie  ,  dlaczego,  ludzie z różnych warstw  społeczno-kulturowych, wyznań, religii, mogą  osiągac  tak  podobne  stany oświecenia. W tym celu  caczął  poddawac  mózgi,  ochotników, słabemu, precyzynie  umiejscowionego pola  elektromagnetycznego. Próbował  on  znalezc  obszar  mózgu, oraz  taką  konfigurację  elektromagnetyczną  która  umożliwia, niektórym  ludziom obecności "bytów  nadnaturalnych"  80  % ludzi  którzy  załozyli  tzw." boski  hełm ", twierdziło  że  przeżyło  spotkaniem  z Bogiem. Ci  którzy  tego  doswiadczyli, oswiadczyli  że  odczucia  generowane przez hełm , były  takie  same  jak  podczas spontanicznych stanach  osiąganych, przez  nich  samych, bez  uzycia  gadżetu.                                               


   CHOCIAŻ   MĘDRZEC  TWIERDZI  IŻ  TO  ROZUMIE, TO  NIE  POTRAFI TEGO  ZGŁĘBIĆ !!! 

     24.09.2007r                                                                                                                                 


         Zawieszony między cząsteczkami  Bog

       Wydany "teorii kwantowej " w praktyce

       Pomnożony cierpieniem, podzielony w duszy

      Gdzieś pośrodku drogi  - JA JESTEM

       Świadkiem nieodzownym, naznaczonym w sobie

       Już po raz czterdziesty, przydzielony tobie

       Cząstki Boga we mnie, w praktyce "teorii"

       Cierpienie ustało, koniec treaktorii

        Linia przeznaczenia ,zgoła się odmieni

       Wiele chciałbym zdobyc , wiele chciałbym zmienic. 


     Obcy  wokół  nas ?   fragment  rozmowy  z  astronomem  prof. A .Wolszczanem       

  A  może  ludzie  są zupełnie  wyjątkowi ?  Może ktoś  sterował  procesem  powstania  życia  na  ziemi ?                     
Po  prostu  kosmos  mógł  tym  sterowac. Istnieje bowiem  wiele  dowodów na to  , że  takie  planety jak  ziemia, mogą  byc  zasiewane  z  kosmosu. Niekoniecznie  życiem  w  gotowej  formie, ale  związkami  organicznymi  na  tyle  zaawansowanymi ,by całkiem  łatwo , mogły  z nich  powstac pierwociny  życia. Oczywiście  są  to  hipotezy, które nie  są  w 100 % poparte  dowodami. Mamy  jednak bardzo  ciekawe meteoryty, pieczołowocie  rozwalane  przez  naukowców, na  drobne  kawałki, i  studiowane pod mikroskopami. Wydobywa  się  z nich,  związki  organiczne, które  są  niejako  gotowymi  produktami  życia. Wiemy  też  że ,przestrzeń międzygwiezdna jest  istnym  labolatorium  chemii  organicznej. Mamy  też  dośc  potencjalnych nośników   tych  produktów. Są  nimi,  meteoryty, planetoidy, które bombardują planety  na różnych  etapach  procesu ich  powstawania.

 Czy  istnieje  gdzieś  Kosmiczny  Siewca ?

 Wątpię. To  znaczy ,jak  się  dotrze  do  granic  poznania i myśli  o  tym,  co  jest  poza  nimi,  to  można  wszystko wymyślic. Nie  da  się  jednak  wykluczyc tego, że taki  Siewca istnieje. Ale  to  wszystko dzieje  się,  poza granicami  poznania Tam  nasze metody  naukowe, nie mają  już  zastosowania, a w  związku  z  tym,  nie  da się  stwierdzic czegoś  na 100 %. Jednak  dosyc  często, myślę  sobie o tym że tuż  obok nas, dzieją  się  dziwne różne rzeczy, których  nie  dostrzegamy,  tylko dlatego  że  nie jesteśmy  wyposażeni w odpowiednie zmysły. Możemy  nie zauważac  pewnych  form  życia, zwłaszcza  że  nie  dysponujemy  nawet, dobrą  definicją  tego, czym  ono  jest. Zresztą  skąd mieliśmy  ją  wziąśc, skoro  znamy  tylko  jeden  przykład życia. Byc  może  istnieje  bardziej ogólna definicja, generalna i  uniwersalna.  Zapewne obejmuje  ona  także  istoty, o  których  istnieniu  nie  mamy  jeszcze pojęcia.

Skoro mogą  istniec  formy życia, których  nie potrafimy  dostrzec, czyż  nie istnieje  ryzyko, że ich  nigdy  nie  odkryjemy ?

Tak , takie stworzenia  mogą byc obok  nas, a my  nawet nie przypuszczamy  że  to życie. Tak  też  może  byc.

 Czy  te  ostatnie  istoty  mogłyby  byc Kosmicznymi  Siewcami ?

Oczywiście. Na temat form życia  można niemal  dowolnie fantazjowac, a przy  tym ,nadal  poruszac  się  w  obrębie  sensownej  nauki.                                                          -  rozmawiała    Anna Piotrowska

 



Prof. Aleksander  Wolszczan, światowej  sławy astrofizyk, astronom, odkrywca  pierwszych  planet  poza     naszym  Układem Słonecznym, wykłada na amerykańskim Penn State University, oraz Uniwersytecie ,          Mikołaja Kopernika w Toruniu " Obcy  mogą byc  wokół  nas , a  my o  tym  nawet  nie wiemy "   


   PONIEWAŻ  W  NIM   ZOSTAŁO  STWORZONE  WSZYSTKO,  CO  JEST   NA  NIEBIE  I   NA  ZIEMI ,    RZECZY  WIDZIALNE  I  NIEWIDZIALNE ,  CZY  TO  TRONY,  CZY  PANOWANIA   CZY   NADZIEMSKIE  WŁADZE , CZY  ZWIERZCHNOŚCI .  WSZYSTKO  PRZEZ  NIEGO  I  DLA  NIEGO   ZOSTAŁO  STWORZONE. ON  TEŻ  JEST  PRZED   WSZYSTKIMI  RZECZAMI  I  WSZYSTKO  NA NIM  JEST  UGRUNTOWANE.                                                  -  List  do  Kolosan 1: 16-17

BĘDĄC  WIĘC  Z RODU  BOŻEGO  NIE  POWINNIŚMY  SĄDZIC  ŻE  BÓSTWO ,JEST  PODOBNE  DO  WYTWORU  LUDZKIEGO  UMYSŁU .ALBOWIEM  W  NIM  ŻYJEMY I PORUSZAMY  SIĘ ,  GDYŻ  SAM , DAJE  ŻYCIE ,TCHNIENIE  I  WSZYSTKO             -  Dzieje Apostolskie 17:22-34  


                                                                                                                                                   

                        



                                                                                                                                                                

 

        Moje  nowe  hobby   -    Ziip ( 50cm3 )                                                                                        

 

 

  

  

 

 

 

 

    

  Powrót z Ateńskiego  maratonu 1996r.

 


Moje  przeloty :   ( Koszalin - Słupsk - Warszawa - Katowice 1986r) :  Warszawa - Ateny -Warszawa ( 1996r ) : Warszawa - Ateny - Warszawa ( 2000r ): Warszawa - Helsinki - Rowaniemi - Helsinki - Warszawa ( 2003r ): Moskwa - Wody Mineralne - Moskwa ( 2007r ) : : Irkuck - Moskwa ( 2008r) :  Skok spadochronowy 13 lot Gotartowice ( 2005r ) : Kraków - Kopenhaga - Kangerlussaq - Kangerlussaq - Kopenhaga - Kraków ( 2007r ) : Katowice - Londyn - Katowice ( 2008r ) :


 

WBcom.pl